"Staruszek"
Ostatnio widziałam staruszka.
Jego pomarszczoną twarz pokrywały szramy,
A szare oczy wpatrywały się w pomnik.
Ostatnio widziałam dłonie....
Jeżdżące mozolnie po zimnej tablicy,
Odczytujące wyryte w niej litery.
Ostatnio widziałam usta.
Z popękanymi, zaczerwienionymi kącikami,
Wypowiadające bezgłośnie nazwiska oficerów.
Ostatnio widziałam oczy.
Wypełnione gorzkimi, szklistymi łzami,
Które wychylały się spod ciężkich powiek.
Ostatnio widziałam czapkę.
Ściśniętą przez wychudłe, starcze palce,
Niedbale pogiętą, miejscami połataną.
Ostatnio widziałam staruszka.
Który w tym XXI-szym zawirowaniu
Oddawał hołd poległym.
~ Wiktoria Debra
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz