Blanc ; 1
"Zielarz"
***
Mijały miesiące
Spędzone na łące
Gdy roślin dzielnie szukałem
Było ich wiele-
I duże, i małe,
Aż miejsca na nie nie miałem
Zbierałem krwawnik,
Zrywałem przetacznik,
By wrócić później do domu
I je wysuszyć,
I je pokruszyć,
I później podarować komuś.
Słoiki, butelki,
I od nich nakrętki,
Wszędzie leżały w około,
A ja wciąż kroiłem,
A ja wciąż mieliłem
Każde ziele i zioło.
Gdy już pobadałem,
I wszystko spisałem,
Znając wszystkie ziół właściwości,
Westchnąłem smutno,
I stwierdziłem krótko
„Nie ma zioła, co pomoże w miłości”
Mijają miesiące,
A ja wciąż na łące
I szukam drugiej połówki,
A tam wciąż krwawniki,
A tam przetaczniki,
I zieloniutkie makówki.
~ Victoria Blanc
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz