czwartek, 30 października 2014

88. "Zgorzkniały dzień"

"Zgorzkniały dzień"
Spacerują ulicami miast
przez lat tysiące
już tak bardzo zawiedzeni,
że świat miał wyglądać
przecież
zupełnie odwrotnie.
Nie bojąc się odrzucenia
i policzków też czasem bladych,
tak dziwnie patrząc
z niedowierzaniem 
na schematy te nieludzkie,
choć przez ludzi wybieranych. 
 Ale jak to ?
Jak to możliwe ? 
Że kolor oczu inny ma 
niż w umysłach obrazy te niewinne.
Jak to się dzieje,
przecież tak być nie może, 
że inny kolor narzuca
sercom trwogę ?
Przestańcie spacerować,
to życie to jawa nie sen jest
dostojny,
życie też schematom miłością pawa
i tak często rozpoczyna przez to wojny.

~Kate Moore

6 komentarzy:

  1. Ten wiersz jest tak bardzo perfekcyjny, że aż trudno jest mi to wszystko opisać. Kate- bardzo dobra robota, to bardzo mnie dotknęło. Widzę mnóstwo przeróżnych aluzji, które sprawdzają się w minionych wydarzeniach historycznych. Bardzo ładnie !

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podoba mi się kompozycja i użycie wszystkich tych metafor w tym wierszu,a do tego również to, że jest on taki tajemniczy i niedomówiony ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny jest ten wiersz, Kate ! Taki w sam raz na jesienny deszczowy wieczór. Lubię to! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba mi się teb nietypowy gif na początku, bo w zasadzie idealnie obrazuje to, co chciałaś przekazać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnie dwa akapity naprawdę do mnie trafiły. Mądry przekaz i bogate słownictwo, czyli coś co uwielbiam !!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. "Ale jak to ?
    Jak to możliwe ?
    Że kolor oczu inny ma
    niż w umysłach obrazy te niewinne.
    Jak to się dzieje,
    przecież tak być nie może,
    że inny kolor narzuca
    sercom trwogę ?"
    Kate, postawiłaś sobie bardzo wysoko poprzeczkę. Ten wiersz jest świetny :))

    OdpowiedzUsuń