wtorek, 2 czerwca 2015

165. "Nie potrafię wytłumaczyć"


"Nie potrafię wytłumaczyć"

Nie potrafię wytłumaczyć
Co mój pies takiego robi
Że raz obrażony idzie
A potem do mych drzwi skrobie
I gdy on już nadąsany
Idzie sobie, mnie zostawia,
Ja już łzy mam w oczach moich
A on z powrotem się skrada

Nie potrafię wytłumaczyć
Czemu, gdy wraca pomału
I tak głowę spuszcza smutno
To do niego nie mam żalu
Że wcześniej napsocił sporo
Pogryzł meble, ugryzł brata
Przecie taki pies głupiutki
Kocha mnie po koniec świata

Nie potrafię wytłumaczyć
Czemu znowu się uśmiecham
Przywołuję go do siebie
I z przytulaniem nie zwlekam

2 komentarze:

  1. Świetny wiersz, Wiktorio! Już chyba zdążyłyśmy się przyzwyczaić do twoich utworów związanych ze zwierzętami, bo trzeba przyznać, że są po prostu genialne. "Nie potrafię wytłumaczyć" również jest takim pięknym wierszem, który w idealny sposób podsumowuje zachowanie chyba każdej psiej istoty. Super i czekam na więcej takich wierszy!

    OdpowiedzUsuń
  2. "Nie potrafię wytłumaczyć
    Czemu znowu się uśmiecham
    Przywołuję go do siebie
    I z przytulaniem nie zwlekam"
    Piękny cytat, cudowny wiersz- nic dodać, nic ująć, po prostu można zanurzyć się w słodyczy tego wiersza i czytać, czytać, czytać... Przepięknie! :-)

    OdpowiedzUsuń