Na wstęp, parę słów od autorki:
Witam w nowym roku! Dzisiaj jeden z moich starszych wierszy, "odkopany" wczoraj. Pierwotnie miał być wierszem z serii "Cmentarzysko kwiatów", no ale zbyt mało poematów o roślinach powstało, aby stworzyć z tego jakikolwiek zbiór. Tak czy siak, mam nadzieję, że Wam się spodoba.
"Melancholia róż"
Melancholijne, białe i bordowe róże, zdążyły już zwiędnąć,
Nie pozostawiając po sobie pamięci.
Miały dzielnie strzec grobu martwego żołnierza,
Aż do swoich ostatnich dni.
Biało-czerwone płatki opadły na zabrudzony prochem nagrobek.
Spełniły swą misję niebywale sumiennie.
Wabiły żarłoczne owady
I pozwalały obgryzać swoje łodyżki,
Byleby tylko ciało nie zostało naruszone.
Jak ogromna była ich żałość,
Gdy ujrzały chłodne zwłoki.
~Victoria Blanc
Bardzo, bardzo ale to bardzo dobry wiersz Victorio! Uwielbiam, gdy kwiaty stanowią w twoich wierszach podstawę i fundament, co jest napraqdę genialne. Świetna robota!!!
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się te wiersze, które w niekonwencjonalny sposób odwołują się do historii Polski, a zwłaszcza w twoim wykonaniu. Miło czyta się takie wiersze :)
OdpowiedzUsuńNie muszę bać się o wasz blog, jeśli już początek roku to wiersze na najwyższym poziomie dziewczyny. Zarówno czwartkowy wiersz Kate jak i dzisiejszy twój wiersz Victorio są po prostu ogromnie mądre, ciekawe, a do tego jeszcze z morałem. Coś czuję, że 2015 rok będzie należał do was <3
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa ile miałaś lat, kiedy napisałaś ten wiersz, bo szczerze mówiąc w tak młodym wieku opisać tak ważne wydarzenia w tak znamienity sposób... To po prostu mistrzostwo. Przecudowny wiersz, Victorio.
OdpowiedzUsuń