"Udręka"
Waga
ciepłego słowa
gdzieś utknęła
w kotle nienawiści
A ona
tak bardzo raniła
zostawiając
na skórze blizny
głębokie
i kruche łzy
na rumianych jeszcze policzkach.
Nikt nie dostrzegł
jak cierpiała,
nie zrozumiał,
że zagubiona była
na statku mądrych słów.
Jak bolało
te odrzucenie
i te myśli,
co jak noże ją zabijały.
Śmiali jej się w twarz,
żartowali,
a ona tkwiła
w swych lichych mirażach,
krzycząc,
że ją życie nie boli.
Ona tak mocno kochała,
lecz wszystko było pewne,
że te brylantowe serce
nie biło dla niej.
~Kate Moore
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz