wtorek, 3 marca 2015

141. "Rumieniec"

"Rumieniec"

Zapomniałam już jak chwila normalna wygląda,
co oznacza żyć tak naprawdę, 
a nie tylko sztucznie powietrze ustami wdychać,
Zapomniałam już jak się kończy dzień uroczy,
gdy ktoś ci mówi choć dwa słowa,
a nie zakłamuje jeszcze żywe od łez oczy.
Zapomniałam już jak płacz się właściwie tworzy,
czy może oddechami się charakteryzuje,
wystawianymi na wiatr przez trzy noce.
Zapomniałam, błagam może cię już więcej nie zobaczę,
bo choć tęsknić będę na pewno,
życie w końcu niesie ze sobą ryzyko szlochania,
po tobie wiem- zapłaczę.

4 komentarze:

  1. Bardzo ładny wiersz, dość wnikliwy i również podoba mi się to, że jest to wiersz biały, bo jakiekolwiek rymy byłyby to zupełnie niepotrzebne. Świetne jest również to zdjęcie, które zamieściłaś na początku. Dobra robota!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejny znakomity biały wiersz na "Makach zaplątanych w drut kolczasty", wprost uwielbiam takie utwory spod twojego pióra, Kate. Sądzę, że bardzo dobrym wyjściem było również to, że nie podzieliłaś całego tego wiersza na strofy, bo to by było nie na miejscu przy takim wierszu jak ten ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. "Zapomniałam, błagam może cię już więcej nie zobaczę,
    bo choć tęsknić będę na pewno,
    życie w końcu niesie ze sobą ryzyko szlochania,
    po tobie wiem- zapłaczę."
    Jedne z najpiękniejszych słów dotyczących tęsknoty, jakie kiedykolwiek słyszałam... <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Co się dzieje z waszym blogiem? Dlaczego nie dodajecie żadnych postów i dzisiaj nie było kącika poetyckiego ? Czy coś się wydarzyło?

    OdpowiedzUsuń